Tutaj zamieściłem teksty mojego autorstwa. Pierwszy z nich zatytułowany "Buława marszałkowska" jest zestawem mini - opowiadań z czasów II Wojny Światowej i tuż powojennych. Są one oparte na opowieściach rodzinnych, jednak z elementami fikcji literackiej. Drugi tekst "Szkice historyczno-polityczne" jest zestawem krótkich artykułów na tematy związane z historią najnowszą i polityką, które kilka lat temu pisywałem dla pewnego portalu internetowego.
Jest też album (w formacie pdf), który złożyłem ze zdjęć zrobionych podczas pielgrzymki do Ziemi Świętej w 2014 r. Dodałem również refleksje, które spisałem wkrótce po powrocie.


Ziemia Święta 2014

Osobisty album i wrażenia z pielgrzymki

"Moje spotkanie w marcu 2014 z Ziemią Św. 2014 (a więc z dzisiejszym Izraelem i Palestyną) nastąpiło trochę na skutek przypadku. Po prostu poleciałem tam w czyimś zastępstwie, gdyż osoba, która się wybierała z pielgrzymką nagle zachorowała.

Co prawda, już wcześniej miałem plany wyjazdowe w tym kierunku, ale wciąż je odkładałem. Być może nadal bym je odkładał nie wiadomo, jak długo, gdyż w międzyczasie ponownie wybuchł konflikt izraelsko-palestyński ze wszystkimi tego konsekwencjami i nie wiadomo kiedy sytuacja na tyle się uspokoi, aby to znowu stało się możliwe…

Przyznam, że wybierałem się tam z pewnym niepokojem, ale po wylądowaniu na lotni-sku w Tel-Avivie i w drodze do Betlejem, wzięła górę ciekawość i ekscytacja.” ...

(Fragment)

Aby przeczytać całość otwórz pdf


Buława marszałkowska

Mini opowiadania z lat 1939-1948

“Maszerują strzelcy, maszerują, karabiny błyszczą, szary strój…

Ile to razy śpiewałem tę i inne piosenki najpierw w podchorążówce, a później razem z moimi żołnierzami! Także podczas marszów forsownych, 80 km z pełnym wyposażeniem, gdy niektórzy nie wytrzymywali i trzeba ich było później zbierać i dowozić.

Tajemnicą cicho powtarzaną wśród panów oficerów jest to, że piosenki wojskowe są po to, żeby zająć czymś żołnierza podczas marszu. Nie czuje on wtedy tak zmęczenia, niewygody znosi łatwo, ale przede wszystkim nie ma czasu na strach, gdy już idzie tam, dokąd ma dojść, gdzie jest potrzebny. Ojczyzna nas potrzebuje, kraj na nas liczy…

Wstydliwe słowo: strach… Właściwie nigdy nie wypowiadane. W wojsku nie ma przecież miejsca na coś takiego. Liczą się nasze ideały, w cenie jest patriotyzm, odwaga, a przede wszystkim honor." ... (Fragment)

Aby przeczytać całość otwórz pdf


Szkice historyczno-polityczne

(2013-2015)

“Jest lipiec 1944. To już blisko 70 lat temu! A jednak dawne opowieści wracają, dodając życia historii, a niekiedy weryfikując obiegowe opinie o nas, Polakach i o tamtych czasach.

Czy może to mieć wpływ na nasze obecne rozumienie i odczuwanie tego, co istotne dla nas, ludzi spragnionych narodowej dumy tak często odrzucanej i wykpiwanej przez tych, co teraz są “na górze”?

Nie chcemy wciąż przepraszać, za winy niepopełnione, chcemy być dumni z naszej przeszłości i mamy z czego, bo wielu naszych przodków dało przykład heroizmu i postawy moralnej, jaką dziś już chyba niewielu potrafiłoby się wykazać.”...

(Fragment)

Aby przeczytać całość otwórz pdf